Zastanawiasz się, kiedy warto iść do fizjoterapeuty? Co właściwie robi fizjoterapeuta i jaki problem mogłaby rozwiązać wizyta w jego gabinecie? Moim zdaniem świadomość, w czym tak naprawdę fizjoterapeuta może pomóc, jest jeszcze dość niska. Obserwuję to podczas konsultacji przeprowadzanych z kobietami. Bardzo często to ja zalecam wizytę u fizjoterapeuty, jeżeli z rozmowy wynika, że taka pomoc może okazać się potrzebna.
Najlepiej będzie, jeśli przedstawię Ci konkretne przykłady. Oto kilka moich klientek, u których korzystałyśmy z pomocy fizjoterapeuty przed rozpoczęciem lub w trakcie współpracy.
Ela (32 lata) przed porodem miała siedzący tryb pracy (ponad osiem godzin), do tego codziennie ponad godzinę spędzała w samochodzie.
- Ela była trzy miesiące po porodzie naturalnym – towarzyszyło jej osłabienie całego ciała z powodu zmian zachodzących w ciąży.
- Zaleciłam konsultację z fizjoterapeutką uroginekologiczną w celu sprawdzenia dokładnie stanu kresy białej, wielkości rozejścia mięśni brzucha oraz rozluźnienia mięśni grzbietu.
- Po co? Żeby nie zrobić klientce krzywdy ćwiczeniami, które mogłyby pogłębić zmiany spowodowane ciążą. Ela dostała od fizjoterapeutki konkretne wytyczne dotyczące ćwiczeń, jakie może wykonywać.
Kasia (44 lata) od 10 lat pracuje, siedząc przy komputerze, wcześniej pracowała fizycznie.
- Od dwóch lat regularnie pojawiał się u niej ból kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz sporadycznie drętwienie rąk.
- Zaleciłam wizytę u fizjoterapeuty w celu rozluźnienia mięśni kręgosłupa, ramion oraz okolicy barków i szyi.
- Po co? Po pierwsze – żeby pozbyć się bólu na co dzień. Po drugie – żeby Kasia mogła bezboleśnie trenować, co umożliwi poprawne wykonywanie większości ćwiczeń. Po trzecie – żeby mieć możliwość wzmocnienia mięśni, które ułatwią utrzymanie w pracy bardziej poprawnej postawy niż dotychczas, co pomoże pozbyć się bólu.
Justyna (37 lat) jest mamą trójki dzieci.
- Mniej więcej od pierwszej ciąży, czyli od około 10 lat, Justyna cierpiała z powodu pojawiającego się co jakiś czas bólu kręgosłupa lędźwiowego.
- Dodatkowo wykonano u niej rezonans magnetyczny i miała zalecenia od ortopedy, żeby ćwiczyć.
- Zaleciłam wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego w celu dokładnego sprawdzenia stanu kręgosłupa pod względem ruchomości i napięcia mięśni. Mimo że minęło już pięć lat od ostatniego porodu, ważne było dla mnie również sprawdzenie u Justyny zmian zachodzących w ciąży – między innymi rozstępu mięśni brzucha po trzech porodach, ponieważ po żadnym nie były wdrażane ćwiczenia wzmacniające ciało.
- Po wprowadzeniu regularnych ćwiczeń na wzmocnienie osłabionych partii ciała – głównie brzucha, pośladków oraz grzbietu – ból kręgosłupa przestał się odzywać.
Ania (42 lata) jest księgową i od prawie 20 lat pracuje, siedząc przy komputerze.
- Od około roku doskwierał jej ból łokcia.
- Zaleciłam wizytę u fizjoterapeuty w celu dokładnego sprawdzenia przyczyny bólu.
- Stwierdzono „łokieć tenisisty” oraz polecono regularne rozluźnianie (poprzez rolowanie) mięśni ramion, przedramion oraz grzbietu, co pomogło zniwelować częściowo skutki pracy przy komputerze, a co za tym idzie – spowodować zmniejszenie lub pozbycie się bólu.
- Prawdopodobnie przyczyną bólu łokci jest wieloletnia praca przed komputerem. Niestety u Ani nie było możliwości usunięcia tej przyczyny, więc udało się znaleźć sposób na pozbycie się bólu poprzez regularne samodzielne rozluźnianie najbardziej obciążonych części ciała podczas pracy.
Powyższe historie moich podopiecznych to tylko kilka z wielu przykładów pokazujących, jak współpraca z fizjoterapeutą pomogła pozbyć się bólu czy nauczyć się go niwelować. Przykładów, że fizjoterapia może zatrzymać pogłębianie się problemu i zapobiec utracie zdrowia.
Często słyszę też historie osób, które chciały rozpocząć regularną aktywność, ale okazywało się, że po treningu doskwierający im ból jeszcze się zwiększał. W efekcie szybko przestawały ćwiczyć. Co mogło być przyczyną? Zła technika ćwiczeń, nieodpowiednio dobrany trening (często zbyt trudny) i przeciążenia powtarzane przez lata, które fizjoterapeuta znajdzie i pomoże zniwelować.
Kiedy iść do fizjoterapeuty?
Wizyta u fizjoterapeuty może być dobrym rozwiązaniem, kiedy występuje u Ciebie:
- ból odcinka lędźwiowego,
- ból odcinka szyjnego,
- ból odcinka piersiowego,
- ból głowy i szyi,
- ból w okolicy łopatki,
- ból kolana,
- ból stopy,
- ból biodra,
- ból łokci,
- ból nadgarstka,
- stan po urazie lub kontuzji (zwichnięcie, skręcenie lub złamanie),
- blizna po operacji lub zabiegu,
- ograniczona ruchomość w którejś części ciała,
- nieprawidłowa postawa ciała.
Pamiętam, jak jedna z moich klientek (również siedzący tryb pracy), która po rozpoczęciu regularnych treningów pozbyła się bólu kręgosłupa, opowiadała o swoich współpracownikach. Mówiła, że właściwie większość osób w firmie narzeka na ból pleców, ale twierdzą, że to chyba normalne – no bo w sumie prawie wszystkich boli. Kiedy ból znacznie się nasila, biorą leki przeciwbólowe. Faktycznie na jakiś czas pomaga i kręgosłup przestaje boleć, ale na dłuższą metę może to przynieść więcej szkody niż pożytku i pogłębić problem, jeżeli nic poza zażyciem tabletki nie zmienimy.
Zdecydowanie lepiej wyleczyć przyczynę niż skutek, a regularnie pojawiający się ból kręgosłupa jest na pewno jedną z sytuacji, kiedy warto iść do fizjoterapeuty.
A jeżeli:
- planujesz ciążę,
- jesteś w ciąży,
- jesteś po porodzie naturalnym,
- jesteś po porodzie przez cesarskie cięcie,
- zdarza się u Ciebie nietrzymanie moczu,
- występuje bolesne współżycie,
- występują częste zapalenia dróg moczowych,
- występuje u Ciebie obniżenie narządów rodnych,
- masz endometriozę,
- masz bolesne miesiączki,
- jesteś po operacji uroginekologicznej i potrzebujesz rehabilitacji,
polecam wybrać fizjoterapeutkę ze specjalizacją uroginekologiczną.
Oczywiście we wszystkich przytoczonych wyżej przypadkach podstawą będzie wizyta u lekarza, jego konkretna diagnoza i wykonanie badań. Niestety jest jeszcze sporo lekarzy, którzy będą Ci odradzać wizytę u fizjoterapeuty, ale wszystko idzie w dobrą stronę i coraz częściej spotykam lekarzy, którzy są świadomi, że fizjoterapia może być ogromną pomocą. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest współpraca obojga – lekarza i fizjoterapeuty.
Podsumowując – jeżeli którykolwiek z powyższym problemów dotyczy Ciebie, być może to moment, kiedy warto iść do fizjoterapeuty. A na pewno warto tę wizytę rozważyć. Pamiętaj, masz ogromny wpływ na to, jak będziesz się czuła za kilkanaście lat. Twoje zdrowie w bardzo dużym stopniu jest w Twoich rękach.